Po świątecznych smakołykach przyszedł poranek, gdy Ania zażyczyła sobie najzwyklejsze śniadanie. W kuchni znalazłyśmy płatki jęczmienne i postanowiłyśmy zrobić owsiankę (chociaż oryginalnie w przepisie użyjemy płatków owsianych, te jęczmienne również się do tego nadawały). Przepis polecamy wszystkim fanom zdrowych posiłków, a tym, którzy owsiankę omijają szerokim łukiem mówimy: spróbujcie!
Edit:
Michalina do tego śniadania dodała świeżutki sok pomarańczowy zrobiony przez nią w blenderze - rozpieszcza mnie! :)
Edit:
Michalina do tego śniadania dodała świeżutki sok pomarańczowy zrobiony przez nią w blenderze - rozpieszcza mnie! :)
Składniki:
1/2 szklanki mleka,
3 łyżki płatków owsianych błyskawicznych,
1 łyżka miodu,
szczypta cynamonu (do smaku),
orzechy, żurawina, rodzynki (opcjonalnie)
Wszystkie składniki, za wyjątkiem orzechów, żurawiny i rodzynek, umieszczamy w garnku na małym gazie. Im dłużej będziemy gotować, tym owsianka będzie gęstsza. Przekładamy do miseczki. Na górę kładziemy kilka orzechów, żurawinę lub rodzynki.
owsianka mogę jeść kilogramami , uwielbiam !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSympatyczny pomysł na urozmaicenie owsianki :)
OdpowiedzUsuń