menu

niedziela, 26 października 2014

TWAROŻEK ZE ŚLIWKĄ

Najbardziej nie lubię piątków. Wszyscy moi znajomi wracają do domu na weekend. W szatni na uczelni stoi pełno walizek i gdy wchodzę na mój wydział, mijam tłumy spieszących się studentów na pociągi i pksy. Chyba zaczynam być monotonna, prawda? Na szczęście jakoś przetrwałam do niedzieli i wszystko wraca do normy. 

Dzisiaj (w niedzielę!) wstałam o 6 rano. Szkoda, że nie przestawiamy zegarków co weekend. Postanowiłam zaserwować sobie prawdziwie jesienne śniadanie. Cynamon, śliwki, gorąca herbata z gruszką. W trakcie śniadania przeglądałam nasze książki kucharskie. I tak trafiłam na dedykację w książce "Dobra Kuchnia"  z 1972r.

"Choć pyskatej, ale jednak bardzo miłej Ali,
w piątą rocznicę ślubu,
aby dobrze dokarmiała męża
ofiarowują tę książkę koleżanki z pracy
Łódź, 10.06.1972r "


A tutaj przepis na twarożek ze śliwkami:

Składniki:

200g twarogu
2 płaskie łyżeczki cukru brązowego
0,5 łyżeczki cynamonu
6-8 śliwek suszonych
śmietana/mleko

Śliwki kroimy drobno. Do twarogu dodajemy śmietanę lub mleko tak, aby miał płynniejszą konsystencję. Wrzucamy śliwki, cynamon, cukier i mieszamy.

środa, 22 października 2014

GORĄCA CZEKOLADA Z POMARAŃCZĄ


Karmelowa herbata. Białe światełka. Różowa lampka. Półmrok. Okropna pogoda- szaro i ponuro. Michael Buble w głośnikach. Przywołuję Święta.

Możecie uważać, że to głupie i infantylne, ale ja naprawdę uwielbiam świąteczne piosenki puszczane w każdym supermarkecie, bieganie za prezentami, przystrojone domy w światełka, wieńce i mikołaje, adwentowe kalendarze z czekoladką na każdy dzień i nawet tą świąteczną reklamę coca-coli. Czekam na pierwszy śnieg. I wiecie co? Jak spadnie, to będę psioczyć na zimno, lód na chodniku i odmrożone palce. Mimo wszystko, chcę już usłyszeć "Ho Ho Ho Wesołych Świąt".

Ponieważ w moim mieszkaniu nastrój świąteczny wkrada się pomału, nabrałam ochoty na prawdziwie zimowy napój- gorącą czekoladę. Dodałam do niej pomarańczę i poczułam się, jak w domu. W zeszłe święta moja sąsiadka przyniosła mi wydrążoną pomarańczę, w której była gorąca czekolada- pycha! Nie mogę się doczekać powrotu do domu. Wybaczcie, po prostu tęsknię :)

Przepis dla tych, którzy chcą poczuć odrobinę zimy.

Składniki na 3 szklanki:

2 tabliczki gorzkiej czekolady
1 szklanka mleka
3/4 szklanki śmietany 30%
1 pomarańcza
cynamon

Mleko wlewamy do garnka i podgrzewamy. Dodajemy śmietanę, kostki czekolady i lekko mieszamy, aż się rozpuści. Startą skórkę z pomarańczy i wyciśnięty sok dodajemy do czekolady. Ciągle mieszając, doprawiamy cynamonem.