Powoli przestajemy dzielić czas między obowiązkami a przyjemnościami, a zaczynamy zajmować się tym, co sprawia nam radość. Czekamy na wyniki Michaliny rekrutacji na studia, w tym tygodniu ostatecznie pożegnałyśmy się z działką, przejechałyśmy pięćdziesiąt kilometrów na rowerze (dla nas to wyczyn!) i pękła nam dętka. Niektóre rozdziały są już zamknięte, a do innych wciąż dopisujemy nowe wersy. Dokładnie za tydzień ja będę w Warszawie na warsztatach z Elizą Mórawską - nadal troszkę mnie to stresuje, ale nie mogę się już doczekać tego dnia. Później, pod koniec sierpnia, wyjeżdżamy w góry. Wakacje to dla nas przede wszystkim czas, kiedy możemy poeksperymentować i pobawić się jedzeniem.
Kanapki to nasza dzisiejsza spontaniczna kolacja. Nie są czasochłonne, a dodatki można modyfikować w zależności od zawartości lodówki.
Składniki:
dwie kromki chleba
jajko
liść sałaty
plaster pomidora
4 plasterki ogórka gruntowego
szynka/wędzony łosoś
masło
Kromki chleba podpiekamy w piekarniku, aż będą chrupkie. Smażymy na maśle jajko i doprawiamy je pieprzem i solą. Na podpieczonym chlebie układamy sałatę, pomidor, ogórki, szynkę lub łososia i jajko.
Smacznego!
Fantastyczne kanapki na śniadanie, do pracy i na kolację
OdpowiedzUsuń