Na urodzinach nie może zabraknąć tortu, a tym bardziej na przyjęciu
"niespodzianka". Świetnym pomysłem na urozmaicenie go jest dekoracja np.
masą marshmallows. Do masy piankowej podchodziłyśmy dość sceptycznie,
ale udało się! To nasz drugi tort z masą piankową i uważam, że idzie nam coraz lepiej :)
Wnętrze tortu to biszkopt i krem czekoladowy. Przy ozdabianiu masą piankową najważniejsze jest, by krem położony był u góry i po bokach, tak, aby masa mogła się do czegoś przykleić.
Składniki na masę piankową:
opakowanie pianek marshmallows
około 0,5 kg cukru pudru
ciepła woda
W kąpieli wodnej roztapiamy pianki. Każdą piankę polewamy odrobiną ciepłej wody tak, aby woda wsiąkła w piankę. Mieszamy co jakiś czas. Gdy masa będzie już płynna, dodajemy stopniowo cukier puder, tak długo, aż zrobi się konsystencja budyniu. Zdejmujemy z kąpieli wodnej i stopniowy dodajemy cukier puder. Gdy masa będzie zbliżona do plasteliny, przekładamy ją na obsypany cukrem pudrem blat i zagniatamy dodając cukru pudru. Gotowa masa nie przykleja się do rąk i obsypanym cukrem pudrem wałkiem można ją rozwałkować.
Aby zabarwić masę do każdej porcji pianek dodawałyśmy barwniki spożywcze w proszku.
pyszny tort ;)
OdpowiedzUsuń