Do walentynek mamy jeszcze dużo czasu, ale warto pomyśleć o nich trochę wcześniej i przygotować coś prosto od serca. Dziś będzie coś specjalnego dla prawdziwych smakoszy herbaty. Picie jej stanie się bardziej przyjemne niż zwykle, a Wasza druga połowa lub osoba obdarowana będzie mogła za każdym razem przeczytać coś, co czasem trudno powiedzieć...
Potrzebujemy nożyczki, linijkę, ołówek, kolorowe i białe kartki, paczkę ulubionej herbaty.
Przygotowanie kopert: rysujemy dwie prostopadłe przecinające się w połowie długości o wymiarach 8cm x 4cm. Każdy róg zaginamy do środka i sklejamy trzy z nich, tak, żeby naszą kopertę można było otwierać
i zamykać.
Wycinamy małe białe karteczki, które będą w środku kopert i podpisujemy je. Od herbaty odczepiamy oryginalną zawieszkę i spinamy sznureczek od herbaty z kopertą.
Wkładamy karteczki do gotowych zawieszek-kopert.
Pudełko od herbaty możecie obkleić kolorowym papierem lub zostawić oryginalne (większe zaskoczenie po otwarciu).
Michalina - jeżeli z tego, co wczoraj zrozumiałam, pomysł jest Twój, to masz ode mnie naprawdę Nobla w dziedzinie cudowności, słodkości i genialności. Zakochałam się w tym!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMichalina licze na tort Batmana
OdpowiedzUsuńSwoją drogą dziewczyny - dobrze, że macie 25% herbaty gratis ;D :*
OdpowiedzUsuńJesteśmy przedsiębiorcze :P wiesz, jest kryzys teraz :)
OdpowiedzUsuńzrobiłam ostatnio taki prezencik mojemu chłopakowi, a co do tego, że pomysł jest Twój, to jednak się mylisz, ktoś już Cię wyprzedził :)
OdpowiedzUsuńhttp://barbara-handmade.blogspot.com/p/zrob-to-sam.html
ostatni wpis na tym blogu jest z 17listopada 2012r. ;)
Inspirowałam się innymi herbatkami z takimi liścikami, tylko bez koperty:) Ale w internecie jest wszystko, dlatego nie dziwi mnie, że i ten pomysł gdzieś się już znalazł:)
Usuńświetny pomysł!:)
OdpowiedzUsuńświetne, zrobie cos takiego ;)))
OdpowiedzUsuńjak przyczepiłaś koperty ponownie do torebeczek z herbatą? :)
OdpowiedzUsuńzszywaczem przypięłam nitkę do koperty, a końcówką nitki zawiązałam jeszcze supełek, żeby nitka nie wyleciała spod spinki. :)
UsuńHerbatę w saszetkach pijam dość często. Jest to dla mnie wygodne rozwiązanie - nie muszę bowiem korzystać przy tym z zaparzacza. Szukając ciekawych smaków natknąłem się ostatnio na ofertę firmy https://big-active.pl/ - czy kiedykolwiek mieliście do czynienia z jej herbatami?
OdpowiedzUsuń